Historia Jobina. Jak powstawał nasz kokpit?

13 września 2022

Grosz do grosza, a będzie kokosza! Historia Jobina sięga kilku lat wstecz, kiedy to jeden przestraszony  praktyk informatyki postanowił zrewolucjonizować męczącą pracę marketinogowo – logistyczno – techniczną z pierwszymi partnerami biznesowymi. Zacznijmy od okresu kiedy to wszystko zaczęło się formalizować, wróćmy do czasów Doradztwa Ecommerce…

W sumie to wszystko zaczęło się od Marka i jego notatek, tony notatek, tysiącach e-maili, 8 listach TO DO. Ciągłe spotkania, jedno za drugim, podróże po całej polsce, kartki A3, kartki A4, w kratkę, w linię, w kropki, karteczki samoprzylepne zielone, niebieskie, fioletowe, żółte, wszystko opisane zakreślaczami tak żeby zachować spójność były też tablice, markery, segregatory. Pod koniec roku w firmie zamiast świętowania sukcesu odbywała się segregacja makulatury.

Zbieranie kartek w notatniku miało sens kiedy firma obsługiwała 3 klientów, kiedy ich liczba zwiększyła się do 8 zaczęły pojawiać się problemy. Kartki notatnika zaczęły się zapełniać w zawrotnym tempie, a nowi klienci byli już na horyzoncie.

W odpowiedzi na ciągle pojawiające się kartki na biurku powstała pierwsza wersja Jobina, którą nazywaliśmy ePanelem. ePanel był prototypem tego co teraz ma do zaoferowania Jobin, był odpowiedzią na wszystkie problemy organizacyjne i  komunikacyjne.

Powoli zbierając grosz do gorsza, powstała kokosza 🙂 Po każdej wizycie u klienta Marek wracał do firmy i przekształcał listę 15 myślników w wątki i działy. Czasami wiązało się to z generowaniem nadgodzin, bo przecież wprowadzenie do systemu 4h spotkania w 10 minut jest raczej niemożliwe. Pojawiające się coraz to nowsze wewnętrzne obawy spowodowały, że na ePanelu zawitały nowe funkcje.

Potrzeba ciągłych szkoleń pracowników przerodziła się w archiwum, na podstawie którego powstawały kolejne case study. Nasze archiwum wątków to skarbnica wiedzy, gdzie uczyliśmy się na błędach, po to aby nasi następcy nie musieli ich popełniać.

Każdy nowy rok wiązał się z zakupem nowego kalendarza, zaznaczyliśmy sobie terminy dodawania kolejnych postów na FB, wysyłki newslettera i inne ważne daty, aby nasi klienci nigdy nie musieli czekać. Niestety jak się później okazało, każdy z pracowników działał wedle swojego schematu i nasze daty ciągle się rozjeżdżały. Tak powstał panelowy kalendarz. Tworzyliśmy go wspólnie, a przy tym zaoszczędziliśmy naprawdę dużo czasu!

Panel umożliwił nam również wewnętrzna komunikację miedzy sobą, umawialiśmy się na wspólne śniadania, tworzyliśmy listy zakupów, dogadywaliśmy szczegóły spotkań integracyjnych – Panel został stworzony dla nas! W dobie rosnącej popularności whatsappów i innych komunikatorów stworzyliśmy czat, który nie wymagał ciągłego opuszczania panelu 🙂

Potrzeba hierarchizowania zadań przerodziła się w możliwość ustawiania priorytetów zadań oraz w możliwość ich przypięcia na górze działu – każdy wiedział co i kiedy ma robić.

Wielki chaos informacyjny skłonił nas również to stworzenia kategorii poszczególnych zadań, stanowiły one nasze internetowe zakreślacze. Sprawiło to, że łatwiej było znaleźć wątek i dział 🙂

Jeden z naszych klientów napisał też do nas z prośbą o stworzenie możliwości dodawania urlopów na panelu, chciał wiedzieć, kto i kiedy planuje wziąć urlop. Wtedy zaoferowaliśmy mu możliwość stworzenia osobnych działów, które były przeznaczone tylko do rozdzielania dni urlopowych. Podobno działało doskonale! Teraz pracujemy nad czymś ZDECYDOWANIE lepszym 😀

Jobin to ulepszona wersja kokpitu, który sprawił, że dziś pracuje nam się miło i przyjemnie. Wychodzimy naprzeciw kolejnym problemom, dodajemy coraz to nowsze funkcje i otwarci jesteśmy na uwagi od naszych współpracowników, klientów jak i osób z zewnątrz. Nasza kokosza ma przynosić korzyści wszystkim w firmie, ma być głosem różnych pokoleń i odpowiedzią na różne pytania.

Tak właśnie od kilku lat powstawał Jobin, każdy z naszych obecnych i byłych pracowników dołożył swoje 5 groszy do tego aby stworzyć ten projekt i ułatwić drogę do wygodnej i przyjemnej pracy kolejnym strudzonym przedsiębiorcom.

Dziękujemy wszystkim osobom, które przyczyniły się do powstania Jobin! I dziękujemy za Wasze zaufanie!